Poszukiwacze zimowych wrażeń…
03-02-2018
Choć przedsięwzięcie nie wydawało się trudne, tylko nieliczni zdecydowali się w nim wziąć udział. 12 śmiałków, w środku zimy (dokładnie 1 lutego), spróbowało zdobyć Szyndzielnię i Klimczok w słynnym Beskidzie Śląskim. Obawy nie były bezzasadne: lód na drodze, zimy wiatr, śnieg padający prosto w oczy – tego w Rudzie Śląskiej nie można było tego dnia doświadczyć. Kiedy jednak wspaniała kolej gondolowa wywiozła odważnych pod szczyt Szyndzielni okazało się, że śmiałkowie są jakby w innym świecie. Trochę z bajki, trochę z filmów grozy…
Tak wyglądała młodzieżowa, feryjna przygoda… Na szczęście sama trasa nie była długa, a i do schroniska na Klimczoku nie było ciężko dotrzeć. Śmigłowiec GOPR-u okazał się niepotrzebny i ratownicy górscy mogli spokojnie tego dnia odpocząć… A śmiałkowie, gdy już znaleźli się z powrotem w centrum Bielska, mogli delektować się pyszną pizzą niedaleko rynku. Wracając zobaczyli jeszcze katedrę św. Mikołaja oraz pomnik Marcina Lutra. Nawet na pociąg nikt się nie spóźnił, więc cali, zdrowi, uśmiechnięci (choć trochę zmęczeni) wszyscy wrócili na Mrówczą Górkę… Młodym śmiałkom gratulujemy!